Słoneczną i w dodatku ciepłą złotą jesień to ja rozumiem... Właśnie taką jesień lubię najbardziej, można sobie pozwolić na założenie ciepłego kardiganu zamiast kurtki, oczywiście tylko w ciągu dnia :) Dlatego też w roli głównej dzisiaj burgundowy sweter, który sprawdził się idealnie jako okrycie wierzchnie.
cardigan - New Yorker | jeans - C&A | bag / torebka - Zara | top - no name
fajny sweterek, przecudny kolor!
OdpowiedzUsuńZapraszam ;)
:D
UsuńSpodnie i sweter rewelacja, okulary są świetne i bardzo Ci pasują. Super wyglądasz!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńŚwietny sweter, mam nadzieję, że tegoroczna jesień jeszcze nas zaskoczy takimi dniami :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję :)
Usuńśliczny sweter:) całość na prawdę świetna <3
OdpowiedzUsuńSliczna szminka! Skąd? :)
OdpowiedzUsuńPomadla Goldenr Rose vision lipstick, chyba nr 105
UsuńAle pięknie wyglądasz! Sweterek ahh *.*
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Lubię takie sweterki, bo zakrywaja tyłek :DD no i kolor jeden z moich ulubionych :) a Twój portrercik - śliczny :)
OdpowiedzUsuń