HEJ!
Znacie tego mema: ubrać się ciepło i wyglądać jak bałwan czy ubrać się ładnie i trząść się z zimna? W poprzednim wpisie pojawiła się stylizacja właśnie w tej pierwszej wersji. Ale skoro zima jak na razie nie ma zamiaru nas opuścić, to pomyślałam, że przecież nadal można wyglądać kobieco, ale nie trzęsąc się z zimna :) Pikowana sukienka, którą mam na sobie jest idealna na zimę, bo jest... ciepła i ma długi rękaw, naprawdę grzeje! Jeśli znajdziecie gdzieś takie typowe sukienki na zimę, to śmiało bierzcie! Przecież nie trzeba nosić tylko dżinsów i grubych golfów.
coat / płaszcz - H&M
dress / sukienka - Reserved
boots / botki - CCC
beanie / czapka - H&M
scarf / szalik - New Yorker
pięknie!
OdpowiedzUsuńświetne botki ;) ten łańcuszek dodaje im elegancji ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Sukienka wygląda zachwycająco ;) lubię szarości
OdpowiedzUsuń